Muzyka Electric Youth jest często opisywana jako kinowa – i słusznie. Ich muzyczny przełom w popkulturze nastąpił wraz z pojawieniem się piosenki A Real Hero na ścieżce dźwiękowej filmu Drive. Biorąc pod uwagę ten fakt, nagły wzrost rozpoznawalności oraz ambicje twórców, kwestią czasu było, że spróbują swoich sił w skomponowaniu kompletnej ścieżki dźwiękowej do filmu.
Jesienią 2014 roku, po wydaniu premierowego albumu Innenworld byli gotowi na nowe wyzwania. Wtedy też, po przeczytaniu gotowego scenariusza Breathing, Austin Garrick i Bronwyn Griffin zdecydowali się skomponować muzykę do filmu o tym samym tytule. Poza intrygującą historią z pogranicza fantasy, osobą która przekonała ich do współpracy, był ich rodak i reżyser owego filmu, Kanadyjczyk Anthony Scott Burns. Dzięki niemu uwierzyli w to, że od pierwszej sceny do napisów końcowych, mogą stworzyć muzyczne tło dla jego wizji tej tajemniczej opowieści.
Różnica poglądów i nici z filmu
Tak bardzo uwierzyli w wizję reżysera i w swoją muzyczną jej interpretację, że gdy ten po różnicach poglądowych z producentem zdecydował się w pod koniec produkcji opuścić projekt, oni zrobili to samo. Smutna sprawa, zwłaszcza że soundtrack był już gotowy. Niestety film ostatecznie nie został ukończony! Tak sytuację w swoich social mediach skomentował duet Electric Youth:
„Ten materiał powstał jako nasza pierwsza kompletna ścieżka dźwiękowa do filmu pełnometrażowego. Jednak na pewnym etapie post produkcji producenci tak zmienili film, że reżyser odszedł, nie zamierzając się pod nim podpisywać. Poszliśmy za nim, zabierając ze sobą ten wynik. Ten album to dźwiękowy relikt zgubionego filmu”.
Electric Youth po anulowaniu kontraktu zdecydowało się wydać nagrany już materiał w postaci krążka Breathing. Takim sposobem uratowali kilka miesięcy swojej pracy, a świat usłyszał kilka nowych piosenek i jeszcze więcej muzycznych motywów. Oficjalna nazwa wydanego 22 września 2017 roku albumu podkreśla rodowód i brzmi Breathing – Original Motion Picture Soundtrack From A Lost Film. Fakt, że jest to muzyka z zaginionego filmu, tylko potęguje jej tajemniczość.
Breathing – sztuka oddychania
Jak na filmowy soundtrack przystało, praktycznie wszystkie kompozycje tutaj to instrumentalne motywy. Są jednak dwie kompletne piosenki, których nie trzeba traktować jako stworzonych wyłącznie do filmu. Tylko jak nowe, bardzo dobre kawałki ulubionego zespołu. Są przykładami muzycznej sztuki, która natychmiast rezonuje z Twoją fanowską duszą. Pierwsza z nich to Where Did You Go, druga Still My Love.
Oparty na syntezatorach utwór Still My Love ma wszystkie cechy klasycznych numerów Electric Youth takich jak Innocence czy Runaway. Delikatny wokal Griffin i gładkie, często subtelne syntezatory Garricka, które umiejętnie rozwijają chwytliwe melodie.
Where Did You Go również zawiera elementy Electric Youth do których się przyzwyczailiśmy. Bronwyn z powagą śpiewa tytułowe pytanie 'gdzie poszedłeś’ przy uderzeniach bębna basowego, rozmytych syntezatorach i delikatnych strunach. Wszystko to umiejętnie połączone razem i okraszone odpowiednią ilością pogłosu. Końcem utworu jest automat perkusyjny z interakcjami w stylu Yazoo. Zespołu, który dla Electric Youth był na początkach ich kariery jedną z inspiracji.
Ścieżka dźwiękowa dla setek historii
Można sobie tylko wyobrazić te wszystkie muzyczne motywy w kontekście scen i nieopowiedzianej filmem historii. Tym bardziej szkoda, że projekt nie został ukończony. Jeśli byłby co najmniej na takim poziomie jak muzyka do niego stworzona, mielibyśmy czarnego konia festiwalu w Cannes. Potem droga z Lazurowego Wybrzeża do podbicia sal kinowych i serwisów VOD byłaby szeroka i prosta. Niczym historia filmu Drive, który swoją drogę i sukces zaczął właśnie od złotej palmy na owym festiwalu. Sukces, który bez świetnej ścieżki dźwiękowej wcale nie byłby taki pewien.