70’s

Voulez Vous

ABBA – Voulez Vous (1979)

Nie lubię tego albumu, zresztą jest jedynym, który mam nie na winylu, a tylko w wersji cd. Muzycznie zawiera bardzo dobry materiał, ale jego nieszczęście w moich oczach, polega na tym, że w okresie […]

The Album okładka płyty

ABBA – The Album (1977)

Jedno co o The Album z pewnością możemy napisać, to fakt, że ABBA nam wydoroślała i spoważniała. Zazwyczaj przymiotniki te budzą powszechnie pozytywne odczucia. U mnie, w tym konkretnym przypadku – niekoniecznie. […]

Zespół ABBA na oładce albumu Arrival

ABBA – Arrival (1976)

Album Arrival uważam za szczytowe osiągnięcie grupy ABBA pod względem komercji. Pojawił się on po siedemnastu miesiącach od czasu sukcesu poprzedniego albumu. Dość znaczna przerwa wydawnicza, spowodowana była głównie bardzo dużą promocyjną aktywnością grupy. Ta promocja […]

Zespół ABBA na oładce albumu ABBA

ABBA – ABBA (1975)

Płyta od której rozpoczęło się szaleństwo zwane ABBA-manią. W 1975 roku, wszyscy powolutku już zapominali o Eurowizji ’74 i hicie Waterloo. Piosenka stała się jednym z sezonowych hitów i nikomu tak naprawdę nie zależało […]

Zespół ABBA na oładce albumu Waterloo

ABBA – Waterloo (1974)

Ta płyta przyniosła pierwszy sukces oraz pokazała potencjał grupy. Przede wszystkim wykazała to, że młody zespół ma pomysł na siebie. Tytułowa piosenka, zanim pojawiła się na płycie, wzięła udział w festiwalu Eurowizji […]

Bjorn, Benny, Agnetha i Frida ABBA na okładce płyty Ring Ring

Björn, Benny & Agnetha, Frida – Ring Ring (1973)

Dziś od albumu Ring Ring, rozpoczynam cykl recenzji płyt zespołu ABBA. Według wielu ludzi najlepszej pop-grupy wszech czasów. Być może temat dość banalny, ale jak się tak bliżej przyjrzeć, to w Internecie […]

Meat Loaf

Meat Loaf – Bat Out Of Hell (1977)

Zazwyczaj omijam pisanie o płytach już dawno i powszechnie uznanych za dzieła sztuki rockowej. Dlatego tak niewiele pojawia się tekstów o muzycznych klasykach. Czasami wręcz sprawdzam, czy ktoś już coś o tym […]

Okładka albumu Gammapolis zespołu Omega

Omega – Gammapolis (1979)

Nigdy nie byłem fanem rocka rodem z demoludów i raczej nim nie zostanę. Nasz rodzinny to już inna historia, ale grupy NRD-owskie, Węgierskie, że o innych krajach już nie wspomnę, chyba nigdy […]